
Blog o tym, co w życiu najważniejsze, czyli: o mechatych zwierzaczkach, o życiu, o sztuce, o jednorożcach, o kulturze, o niesprawiedliwości społecznej, o konstruktywnym spędzaniu wolnego czasu, a przede wszystkim - ten blog jest o niczym szczególnym. Zapraszam, nawet można się śmiać, nie ma problemu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Noś zawsze przy sobie notes z miejscem na „zrzuty z umysłu”, czyli wszelkie nowe pomysły do rozważenia na później. Dzięki temu będziesz miał klarowny umysł i niczego nie stracisz.
OdpowiedzUsuńNie pozwól sobie na zamknięcie się w szarości nudnego życia codziennego.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to śledź w czekoladzie może być hitem wśród kobiet w ciąży. Tak dalej Ostoja!
OdpowiedzUsuńJeśli jest się kreatywnym można wymyślec coś nowego nawet pracując w szambie. Wystarczy odrobina motywacji i wiary we własną wartość. Wielcy artyści zawsze kończyli z tytułem magistra? No chyba nie
OdpowiedzUsuń