poniedziałek, 25 marca 2013

szarzeję!

Tak się dzieje z ludźmi których ambicje giną w zgrzewkach z keczupami i przyprawami. Wszystkie dobre pomysły zostawiam na półkach w sklepie i potem tak jest, że jak wracam to mi się już nic nie chce i dlatego tak opuściłam się z wrzutkami.

4 komentarze:

  1. Noś zawsze przy sobie notes z miejscem na „zrzuty z umysłu”, czyli wszelkie nowe pomysły do rozważenia na później. Dzięki temu będziesz miał klarowny umysł i niczego nie stracisz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pozwól sobie na zamknięcie się w szarości nudnego życia codziennego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie to śledź w czekoladzie może być hitem wśród kobiet w ciąży. Tak dalej Ostoja!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli jest się kreatywnym można wymyślec coś nowego nawet pracując w szambie. Wystarczy odrobina motywacji i wiary we własną wartość. Wielcy artyści zawsze kończyli z tytułem magistra? No chyba nie

    OdpowiedzUsuń