Blog o tym, co w życiu najważniejsze, czyli: o mechatych zwierzaczkach, o życiu, o sztuce, o jednorożcach, o kulturze, o niesprawiedliwości społecznej, o konstruktywnym spędzaniu wolnego czasu, a przede wszystkim - ten blog jest o niczym szczególnym. Zapraszam, nawet można się śmiać, nie ma problemu.
piątek, 29 marca 2013
króliczki, kurczaczki, jajuszka...
Albo na odwrót. Ja - zblazowana, życzenia - dekadenckie. Kto by się o to martwił...
Nie mniej jednak, miłego obżerania się w rodzinnym gronie.
Jak Ci pokażę swoje zdjęcie w przebraniu królika to padniesz ^^:P Wesołych kochanieńka! I się udzielaj często, bo Olivek lubi to! :) :*
OdpowiedzUsuń